piątek, 12 lutego 2010

Miał być inny post.Ale to potem.Kurwa ludkowie,zobaczyłem kto został "blogerem roku".Ja pierdolę,pora umierać.Nie żebym sądził,iż moje wypociny są lepsze.Nie ma takiej opcji.Za bardzo elitarny jestem hehe.Ale kurwa mać ,debilizm nie zna granic.A w sumie to i tak chuj,w porównaniu z bombą atomową.

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Yoyo no i umrzyj,chi chi elitarny?!nie rozśmieszaj ludzi,a że debilizm z tym się zgadzam.Ty ciągle podlewasz swój mózg płynem z półlitrówek a on Ci wysycha.Yoyo zastanów sie.

Anonimowy pisze...

YoYo masz rację, debilizm się panoszy i jeszcze go nagradzają. Czasami nic tylko się napić.
A mój przedmówca to skończony cham.
pozdrawiam YoYo i trzymaj się ciepło.

Anonimowy pisze...

YoYo co się z Tobą dzieje, żyjesz ? Nic nie piszesz, brakuje mi twojego pojebanego poczucia humoru i prawdziwego spojrzenia na życie.

Anonimowy pisze...

xcdeict [url=http://popengleco.com/yoyobart.blogspot.com/]yoyobart.blogspot.com[/url] xuftauv

Anonimowy pisze...

YoYo, co się z Tobą dzieje?
Ty,taki prześmiewca i olewus raptem tak poważnie potraktowałeś rzeczywistość? Już nic nie masz do powiedzenia? Z wszystkim się godzisz? Spokorniałeś? Dałeś się ubezwłasnowolnić?

Anonimowy pisze...

jeszcze żyję kurwa mać,a nie piszę bo zapomniałem po tylu latach haseł hehe,ale yoyo jest niezniszczalny,kurwa mać defendo 4 lata nie żyje,a taki pijak jak ja egzystuje,ludkowie pijta póki możeta,jak ktos czyta to pozdrówko howgh

Anonimowy pisze...

cześć yoyo, cieszę się, że żyjesz i że nie opuszcza cię optymizm i poczucie humoru, tak trzymaj - macham sarna