środa, 7 maja 2008

dno

Jak żyć bez kasy,domu?Picie nie było problemem,zawsze się uzbierało na buzona,ale gdzie mieszkać?Pracy nie było,bezrobocie największe w kraju,zresztą jaka praca?Byłem bez wykształcenia,zawodu, na budowlance się nie znałem,zresztą byłych górników nie chciano zatrudniać.Sam nie wiem, kiedy wpadłem w cug alkoholowy.Najpierw były wina,nalewki tzw.czachojeby,potem....dno.

Brak komentarzy: